nienawidzę nagłówków
Komentarze: 5
Jejku, dziękuję wam za te komentarze i obiecuję że zastanowię się nad tym trochę. W ogóle stwierdzilam że na razie nie będę z mostu skakać, bo nikt by mógl zwlok nie znaleźć... Denerwuję się przy tym pisaniu bo za ...... nie wiem jak tu sie pisze, ehm... no "l" kreską, że się tak wyrażę. Przed chwilą oglądalam taki film o anorektyczce, jeej, ale to bylo okropne. Chyba nigdy takich ludzi nie zrozumiem. Ooo ! Puścili moją ulubioną pioseneczkę w radyjku - "Hero". Ehhehe, na "Spidermanie" byam dwa razy w kinie i poszlabym więcej, gdyby tylko byla kasa no i gdybym miala z kim :-( Za to na drugą część "Facetów w czerni" pójdę na pewno ! I koniec. Nawet sama :P Ale ja tu pierdoly piszę, przepraszam. Idem lepiej poczytać sobie jakieś "Quo vadis". Aalbo nie, lepiej "Sposób na Alcybiadesa", wszyscy mówią że to "Quo vadis" to takie nudy... no nie wiem, nie czytalam. Ssspadam, zjem chyba jeszcze jakąś czekoladkę i w wyrko.
Dodaj komentarz